Autor - Sergiusz MichałkowIlustrował - Jan Marcin Szancer
Nasza Księgarnia 1965 wydanie I nakład 30 tysięcy
Po ścieżkach, które w góry biegły,
Wzdłuż rwących i leniwych rzek,
Mijając jezior brzeg rozległy,
Wesoły chłopak sobie szedł.
Miał lat czternaście nasz turysta-
Niósł spory plecak - w nim na dnie
Był ręcznik i koszula czysta,
Pasta, mydełko itd...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz